wyszukiwanie blogów

poniedziałek, 18 lipca 2016

Lapidarium Nowych Rozdziałów

11.07. — 18.07

Autor: Tasak
VII. Nadzieja
Kakashi nie odpowiedział. Czuł jak jego płaszcz zaczyna być mokry od łez. Nie miał zamiaru jej puszczać. Potrzebowała teraz wsparcia. Zawsze widział ją jako silną dziewczynę mimo, że często płakała gdy była mała. Zmieniła się po treningu z Tsunade. Sam nie mógł uwierzyć jak silną i dojrzałą kobietą się stała. Poczuł jak jej nogi zaczynają się uginać. Wzmocnił swój uścisk. Po chwili jedną rękę sięgnął pod kolana różowowłosej, a drugą w okolice łopatek i podniósł ją kierując się w stronę jej gabinetu.


Autor: Ichirei
8. O nic nie pytaj
– Ichirei – powiedział, chwytając moje dłonie i splatając ze swoimi palcami. – To miejsce jest spokojne, prawda? 
– Uhm – burknęłam, nie do końca wiedząc co miał na myśli.
– Teraz pomnóż ten spokój razy tysiąc – dodał, delikatnie i subtelnie całując mnie w skroń(...) – Dodaj jeszcze milion. – Kolejny pocałunek złożył tuż przy uchu, na moich ramionach pojawiła się gęsia skórka. – I wyjdzie dokładnie to, czego najbardziej potrzebuję. 
Musnął moje usta. Wstrzymałam oddech. 
– Czyli ty – wyszeptał. – Jesteś moim spokojem, którego pragnę.


Autor: Milkaa xD
1-Konoha w Akatsuki?!
Sakura wraz z TenTen oraz Nejim dostali nietypową misję. Dołączenia do Akatsuki oraz chronienia jednego z morderców - Itachiego Uchihę przed jego bratem Sasuke. Przyjaciele nie mieli innej opcji jak zgodzić się. Jak pójdzie ich pierwsze spotkanie? Po jaką cholerę mają im pomagać? Jaką cenę przypłacą?


Autor: Temira 
08. Trzeba wezwać przedsiębiorce pogrzebowego.
- Śledziłeś mnie? - rzuciła nagle, podejrzliwie mrużąc oczy 
- Byłem tu pierwszy - odparłem przytomnie, nie chcąc nadaremnie narażać się na jej gniew. Okazuje się on bardzo brutalny. - Chowałem się przed pocieszeniami Ino i Naruto, w które mnie wpakowałaś. Ale postanowiłaś zakłócić mój spokój i stoczyć kilka rund z tym błaznem. 
Długo milczała 
- Nie zauważyłam Cię. On mówił że jest tu ranny ptak 
Spojrzałem na nią z politowaniem i przywróciłem na twarz dawny, kamienny wyraz. Utraciłem go, ze względu na wielokrotny szok z jakim się przed chwilą spotkałem. 
- I ty mu uwierzyłaś? 
- Taka głupia nie jestem - rzuciła, zadzierając podbródek ku górze - P r a w i e mu uwierzyłam.


Autor: Nobie
3. Skrucha
Okładasz go pięściami po twarzy, zrywasz kominiarkę i rozpoznajesz napastnika. Natychmiast napinasz wszystkie mięśnie na twarzy nazbyt agresywnie. To on, prawda? Ten, którego wpakowałeś do więzienia trzy lata temu za brutalny gwałt i morderstwo. Ten, który splunął ci w twarz w sądzie i wyzwał mnie od szmat. Ten sam, który przez kraty obiecywał, że się zemści, że pożałujesz. To on rok temu wyszedł z więzienia, dzięki wtykom i to on próbował spalić cię żywcem na jednej z akcji. Po tym znowu wrócił do więzienia, śmiejąc się, jak bardzo zniszczy ci życie. I właśnie teraz znowu konfrontujesz się z tym ohydnym wybrykiem natury, który śmieje ci się w twarz. Widzę to, Sasuke. Pragniesz go zabić.


Autor: Midori
Rozdział pierwszy: Monsters
„Odejść?” — przecież nie może porzucić ich wspólnej wizji świata. Tego wszystkiego, co zostawił po sobie Yahiko. Chociaż była przepełniona złością do swojego partnera, doskonale wiedziała, że i jego nie opuści. 
„Zostać?” — nie skaże swojej córki na śmierć, prędzej czy później, lub na bycie zabawką w rękach Madary. Ostatnia opcja zdawała się jednak najrozsądniejsza i musiała to przyznać. Może Madara zginie? Marzenie ściętej głowy. Mimo to nie miała wyjścia, a pozytywne myślenie, to jedyne, co może ją teraz uratować od popadnięcia w obłęd. W jej myślach zapadła decyzja. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz