Dokładnie 3 lata temu na tejże witrynie, Sora Tsubaki opublikowała pierwszy post, informujący o starcie Lapidarium Narutowskiego. Jedni mogą powiedzieć, że trzy lata to nic wielkiego, a inni nazwą to szmatem czasu. Opinie mogą być naprawdę przeróżne - w końcu punkt widzenia zależy od punktu siedzenia! Dokładnie tak wygląda sprawa; nim dołączyłam do załogi, spis ten był w moim mniemaniu jak każdy inny. Gromadził multum blogów, a i mi zachciało się w końcu zareklamować. A potem już jakoś samo się to wszystko stało! Dołączyłam do tej świetnej ekipy, która od trzech lat stara się utrzymać poziom owego spisu na wysokich obrotach i jeszcze bardziej zarażono mnie w ten sposób miłością do pisania narutowskich fan ficków.
Wiele się przez ten czas zmieniało, jedni przychodzili inni odchodzili, ale każde z nas wnosiło w tego bloga cząstkę siebie, nawet kiedy zdarzało nam się poleniuchować, o czymś zapomnieć etc. Kilka miesięcy temu Sora Tsubaki przekazała Lapidarium w moje ręce, a ja staram się jakoś to wszystko ogarniać, ale sami wiecie, że czasem mi to z głowy wyleci, bo studia studiami... a lenistwo lenistwem. xD Mimo to mam przy sobie trzy wspaniałe dziewczyny, które mimo natłoku pracy i problemów, wciąż są ze mną w stałym kontakcie i mogę na nie liczyć. Każda z nich sprawia, że mam wrażenie, iż Lapidarium spoczywa w dobrych rękach i mam nadzieję, że Sora czasem do nas zagląda i nie przeklina za to, że podjęła pochopną decyzję. ;D Także bardzo mocno dziękuję Kaori, Blacky i Mizutenshi, za to, że wciąż jesteście... i nie martwcie się. Nigdzie Was nie wypuszczę!
Wracając jednak do meritum; w tym szczególnym dniu chciałabym życzyć i sobie, i moim współpracowniczkom, jak i wam, drodzy czytelnicy, abyśmy wciąż mieli siłę i ochotę na to, by się nie poddawać. Wy w pisaniu opowiadań, a my w ich porządkowaniu; czasem mam wrażenie, że jedno nie istnieje bez drugiego. :D Niech nie opuszczają nas szczęście, zdrowie i siły, jak i cenna wena. Niech los obdaruje nas wolnym czasem na tworzenie naszych małych potworków. Niech każde z nas osiąga sukcesy, o jakich tylko mu się marzy! Mam nadzieję, że nigdy was nie ubędzie, że wciąż będziecie z nami i dacie nam powody do dalszej roboty. A ja mogę tylko Was zapewnić, że nawet jak się rozleniwicie, to będziemy na Was czekać!
Tym czasem przypominam o naszym konkursie! Chętnych zapraszamy do zapoznania się z postem, gdzie znajdują się wszystkie potrzebne informacje. A ja przypominam, że aktualnie znajduję się na Woodstocku, a dziewczyny mają urlopy, ale gdy tylko z niego wrócę, biorę się z kobitkami do roboty. Liczymy na Was i mamy nadzieję, że nie zawiedziecie nas ilością zgłoszeń!
Serdecznie pozdrawiamy,
załoga Lapidarium Narutowskiego,
Blacky, Mizutenshi, Kaori, Mayako
Gratulacje dziubaski i wszystkiego naj naj <3
OdpowiedzUsuńŻyczę kolejnych 3 lat i kolejnych, i kolejnych! :D
OdpowiedzUsuńNajlepszego załogo Lapidarium. Życzę wam przynajmniej tych kolejnych trzech lat :)
OdpowiedzUsuń