wyszukiwanie blogów

niedziela, 8 stycznia 2017

Lapidarium nowych rozdziałów

01.I. — 08.I.


Autor: Minami Yume
?
Postanowiła spotkać się z Naruto w swoim salonie - niezbyt przemawiał do niej termin "neutralnego gruntu". Na swojej "ziemi" czuła się bezpieczniej i pewniej niż w zatłoczonej restauracji.
W#chodząc do windy i wciskając przycisk swojego piętra stresowała się. Ściskała po czym rozluźniała pięści mając nadzieję, że choć trochę ją to uspokoi. Oby tylko nie zjawił się zbyt szybko.
Przeżywasz to jak maturę co najmniej. Spokojnie. To tylko rozmowa, nie zje cie. 
Ale może stac się dużo złych rzeczy! Hinata może mnie mocniej znienawidzić!
Ach, czyli wierzysz, ze można jednak znienawidzić cię jeszcze bardziej? Syczała jej podświadomość, oglądając swój idealny manikiur.
Ty chyba powinnaś mi pomagać, co? Chyba do końca zbzikowałam, rozmawiam sama ze sobą we wnętrzu mojej głowy! Czy powinnam nastawić płytę?
Tak, no oczywiście! Najlepiej "Sex on Fire" albo "I just wanna make love to you"!
Dzwonek do drzwi przerwał jej dialog, a raczej monolog. Z wahaniem podeszła do drzwi. Już nie było odwrotu.


Autor: Blady Księżyc
Śmierć Bogów
Madara wyłączył telewizor. Zastanawiało go, w jakim celu wciąż rozgrzebują te stare sprawy. Wszystko dawno temu zostało wyjaśnione, a raczej, w jego opinii, zamiecione pod dywan. Oficjalnie i praworządnie wytoczono przeciw niemu sądowe procesy, ale został uniewinniony. Wszystko trochę trwało, a ludziom w tym czasie żyło się zbyt wygodnie, by chcieli z tego zrezygnować, w związku z czym nie mogli go skazać, bo za przysłużenie się społeczeństwu w więzieniach się nie zamyka. Poza tym wyrok oznaczałby powrót do tego, co było, a nikt by na to nie przystał. Skończyło się ostatecznie na tym, że w swojej drobnomieszczańskiej moralności tylko na niego marudzili, by nie uznać zasług.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz