20.XII. — 27.XII.
Autorzy: Yumiko Sasaki & Yorumi Nateko
Akcja: "Dorwać Mikołaja Szaleńca"
— Ej, ludzie! — Odwróciła się do reszty, zwracając tym na siebie uwagę jedynie Deia i Yoru. — Widzieliście gdzieś lampki? Te, które miały wisieć w fotobudce?
— Pewnie je w zeszłym roku podpierdzieliłaś! — krzyknął Kiba, nagle tracąc zainteresowanie szarpaniną chłopaków. — Albo Deidara przechlał je na zeszłorocznym festynie.
— Ja ci dam przechlał, popierdoleńcu! — Deidara skrzyżował ręce na piersi, wrogo przyglądając się podchodzącemu do nich szatynowi. — To nie ja rozpierdalam wszystko wokół.
Autor: Kaori Fukao
Rozdział drugi
Otworzyłam szerzej drzwi, jak zahipnotyzowana przyglądając się idealniejszej wersji Uchihy. Jego brat był wysoki i szczupły. Miał długie czarne włosy, ściągnięte gumką na karku, wesołe roziskrzone spojrzenie i uroczy uśmiech. Kiedy patrzyłam na niego, przypominał księcia z bajki, Sasuke zaś – jego gburowatego stajennego.
— Itachi. — Przedstawił się, wyciągając rękę.
— Arishia. — Odwzajemniłam gest. Kiedy dotknęłam jego skóry, przez moje ciało przebiegł dziwny prąd. — Coś taki nie w humorze? — zagaiłam Sasuke, aby pozbyć się uczucia niepokoju i skierowałam się na powrót do kuchni.
— Suszył mi cały wieczór głowę, że mimo wszystko powinienem wpaść. — Sasuke posłał bratu krzywe spojrzenie.
— Nie chciałem ci psuć planów moim przyjazdem.
— Jak tak, to mogłeś zostać w domu i się nie wpraszać.
— Czy to źle, że chcę poznać twoich znajomych, bra-ci-szku?
Autor: Shayen
Ch 6
Słyszałam stukot narzędzi oraz muzykę rozbrzmiewającą dookoła. Nie zaszłyśmy daleko, gdy przed nami pojawiła się niezadowolona Temari. Założyła ręce na piersi i fuknęła.
- Czego tutaj szukacie?
- Co tam Diablico? – Blondynka luźno rzuciła jedynie i udawała, że jest zainteresowana wnętrzem – możemy wejść dalej?
- Może jeszcze dać wam dostęp do mojego całego warsztatu? – Zapytała chamsko – wynocha mi stąd. – Podniosła rękę i wskazała palcem na drzwi.
- Nie pokazuje się palcem – upomniała ją Ino udając, że jest oburzona jej zachowaniem.
- Powiedziałam: wypierdalać – podniosła okropnie głos, że aż musiałam złapać się za prawe ucho, które było najbliżej. Jak stała w poprzednim miejscu, tak nie ruszyła się o milimetr.
Autor: Melodineju Hitsume
Rozdział 23. Wszechobecne tajemnice.
Ich relacja jest skomplikowana i tajna. Nienawidzą się, ale jest między nimi niewidzialna więź, która do siebie przyciąga łącząc ich. Są tak samo zirytowani swoim towarzystwem jak zadowoleni. Jest tyle samo spraw które ich łączą i dzielą. Jakby tego było mało, nie mogą publicznie okazywać swojego statusu. Jedną z ważniejszych zasad Akatsuki jest nie posiadanie żadnego związku, żadnych uczuć względem drugiej osoby. Misja ma być najważniejsza, a myśl czy drugiej połówce nic nie jest mogłaby prowadzić do niepowodzenia.
Miyo Deidara, Deidara Miyo. To brzmi jak nonsens.
Autor: Blue_Bell
Chapter eighteen
Kiedy się odsunął, zakryła się instynktownie rękami i spuściła wzrok, co było błędem, bo niespodziewanie poczuła na policzku piekące uderzenie. Mocny cios sprawił, że otworzyła szeroko oczy. Nie była już w stanie powstrzymywać napływających do oczu łez.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz