06.VI. — 20.VI.
Autor: Melodineju Hitsume
Rozdział 33. Burza emocji.
W końcu łzy wypłynęły spod powiek zostawiając po sobie ślady na obu policzkach. Nie umknęło to uwadze Yahiko. Stał się bardziej zakłopotany. Nigdy nie był w takiej sytuacji, nie wie co powinien zrobić. Niewiele myśląc, położył swoją dłoń na jej policzku i otwarł kciukiem jedną ciągle spływającą łzę. Jednak Alice zaraz odtrąciła jego rękę i spojrzała na niego błagalnym wzrokiem.:
- Dość. - Szepnęła po czym sama przetarła oczy nadgarstkami. Zsunęła się mozolnie z barku na w pół zgięte nogi. Zaraz kiedy odzyskała równowagę wyprostowała się i spojrzała na niego jeszcze raz. Stał zaskoczony i lekko speszony przez jej chwilowy płacz. Nie był w stanie nic powiedzieć, ponieważ zwyczajnie nie wiedział co się właśnie wydarzyło. A co najważniejsze, dlaczego.
Autor: Erroay von Uchiha
46. Załatwi to za jednym zamachem. Z rozmachem
Sasuke miał ochotę się skrzywić. Oboje byli zdecydowanie zbyt wścibscy. Odganianie się od nich często przypominało walkę z natrętnymi owadami. Bzyczeli mu nad uchem, lgnęli jak ćmy do światła, pszczoły do kwiatów, osy do słodkiego. A tym światłem, jasnym jak słońce, halogenem, żarówką, która zwalczała mrok, tym wyjątkowym kwiatem, wyróżniającym się spośród innych na ogromnej łące zwanej światem, tym cukierkiem tak słodkim, że aż mdliło, czekoladowym, landrynką, kukułką albo raczkiem, tym wszystkim był on. Sam sobie był źródłem problemów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz